8/31/2013

Lace dots - Muzeum im. Przypkowskich w Jędrzejowie.

W poprzednim poście (KLIK) pokrótce opisałam Wam miejsce, w którym wykonywaliśmy zdjęcia. Mowa oczywiście o zabytkowych wnętrzach Muzeum im. Przypkowskich w Jędrzejowie. Drugą stylizację postanowiliśmy wykonać w bibliotece, która obfituje w wiele cennych starodruków i inkunbałów. Muzealna biblioteka została zainicjowana przez Feliksa Przypkowskiego, którą następnie wzbogacił jego syn Tadeusz. W zbiorach znajdują się m.in. klika tomów Heweliusza, książki z autografami Kartezjusza i Huyghensa czy "De revolutinibus orbitum coelestium" Mikołaja Kopernika wydane w Bazylei w 1566r. W bibliotece możemy znaleźć także współczesne książki z różnych dziedzin wiedzy, jak encyklopedie czy herbarze. Jeżeli jesteście ciekawi, co jeszcze kryje się za murami Państwowego Muzeum zapraszam na oficjalną stronę - KLIK. :)
Rozkloszowana spódniczka w kropki z Romwe, którą pokazywałam jakiś czas temu na moim fanpage'u (KLIK), zauroczyła mnie od pierwszego wejrzenia! Bardzo lubię nieszablonowe ubrania, dlatego tego modelu nie mogło zabraknąć w mojej szafie. :) Jacek Kaczmarczyk (KLIK) genialnie uchwycił plisy spódnicy, nie uważacie? :)
Jak Wam się podoba? Gdzie byście się wybrali w takiej spódniczce?


Spódniczka/Skirt - Romwe.com | Bluzka/Shirt - SH | Szpilki/Heels - Guess |  Bransoletki/Bracelets - Bellast, Bershka | Pierścionek/Ring, Kolczyki/Earrings - Glitter

8/28/2013

Bloody Mary - Muzeum im. Przypkowskich w Jędrzejowie.

Jakiś czas temu na moim fanpage'u (KLIK) i instagramie (KLIK) pisałam o sesji w Państwowym Muzeum Zegarów Słonecznych im. Przypkowskich w Jędrzejowie. Muzeum zostało nam udostępnione dzięki wspaniałomyślności dyrektora Pana Piotra Macieja Przypkowskiego. Jest to jedno z ciekawszych miejsc, które warto zwiedzić w moim mieście. Powstało ono dzięki zamiłowaniu, lekarza Feliksa Przypkowskiego, do astronomii. Gromadzone przez wiele lat zabytkowe zegary słoneczne wzbogacał o literaturę i inne materiały poświęcone gnomonice (nauka o budowie zegarów słonecznych). W muzeum panuje atmosfera XIX-wiecznego zabytkowego wnętrza, co możecie dostrzec na poniżej przedstawionych fotografiach, wykonanych przez Jacka Kaczmarczyka (KLIK). Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej zapraszam na oficjalną stronę Muzeum - KLIK. :)
Dzisiaj chciałabym Wam się przedstawić w malinowej sukience w stylu retro. Przeleżała w mojej szafie drugi sezon i nareszcie doczekała się swojej premiery. :) Moim zdaniem idealnie wpasowała się w muzealne wnętrze, dzięki obniżonemu stanowi, który nawiązuje do lat 20. Jak Wam się podoba całość? 

Pozdrawiam i zapraszam niedługo na kolejny post z tej serii. :*




Sukienka/Dress - Collet | Naszyjnik/Necklace, Sandały/Sandals - Zara | Bransoletki/Bracelets - Stradivarius

8/17/2013

Third Rock Collection Wear.

Jakiś czas temu Arek przygotował kolejny filmik. Tym razem są to stylizacje rockowe. :) Pod spodem znajdziecie linki do każdej stylizacji przedstawionej w filmie. Jak Wam się podoba? Coś byście zmienili?

ENJOY!



1. Crossed Skeleton Style - KLIK
2. Neon Stripes Style - KLIK

3. Cobalt & Black Style - KLIK
4. Pajama's Pants Style - KLIK
5. Jacket with Leather Sleeves - KLIK
6. Rock Style - KLIK

8/12/2013

Holiday part 3 - Pula & Tamed Panther.

W sobotę byłam na wspaniałym, magicznym koncercie Florence and the Machine, podczas trwania Coke Live Music Fetival! Florence dała z siebie wszystko i żadnemu uczestnikowi koncertu nie schodził uśmiech z twarzy. :) Nie widziałam równie pociesznej osoby jak Ona. :) Na moim instagramie możecie zobaczyć parę zdjęć i filmiki z festiwalu - zapraszam: KLIK.

Dzisiaj mam dla Was ostatni post z Chorwacji. Postanowiłam połączyć go razem ze stylizacją. :)




Kolejnym miastem, które zwiedziłam podczas pobytu na półwyspie Istra była Pula. Jest to największa miejscowość znajdująca się na Istrze, która kryje wiele ciekawych miejsc. Jednym z nich jest Amfiteatr, który należy do trójki najlepiej zachowanych amfiteatrów Starożytnego Rzymu. Obecnie jest tam organizowany festiwal filmowy, gdzie pod gołym niebem można oglądać filmy z całego świata. 




Następnie udaliśmy się w poszukiwaniu kolejnych zabytków urokliwej Puli. Natrafiliśmy na Łuk Sergiliusza, zwany także Złotą Bramą. Od niego zaczyna się bardzo popularny wśród turystów deptak, który prowadzi przez zabudowania starówki




Ostatnim miejscem, które chciałabym Wam przedstawić jest Świątynia Augusta z I wieku. Mieści się ona w pobliżu portu, w centrum miasta.



Na koniec prezentuję Wam filmik, na którym możecie pokrótce obejrzeć moją wyprawę do chorwackiej Istry. :) Mam nadzieję, że się Wam spodoba!



Nigdy nie byłam wielbicielką kapeluszy, ale podczas tych wakacji były dla mnie zbawieniem. Ten, który prezentuję poniżej kupiłam, podczas pobytu w Rovinji, o którym możecie przeczytać w poprzednim poście: KLIK. Czarną sukienkę z panterą ożywiłam wspomnianym kapeluszem i jasnymi balerinami. A Wy lubicie okrycia głowy? :)



Sukienka/Dress, Bransoletki/Bracelets - Sinsay | Baleriny/Ballerinas - Stradivarius | Aktówka/Briefcase - Chicnova.com | Okulary przeciwsłoneczne/Sunglasses - Reserved |Naszyjnik/Necklace, Pierścionki/Rings - H&M 

Wzięliście już udział w konkursie z PersunMall? Jak nie to zapraszam! Do wygrania $80 do wykorzystania w sklepie! :) KLIK

8/06/2013

Holiday part 2 - Cruise to Vrsar and Rovinj.

Witajcie Kochani! W Polsce upały rodem z chorwackiego wybrzeża, co z resztą mnie cieszy, ponieważ uwielbiam słońce i gorące, letnie powietrze. Dzisiaj kolejny post z wyżej wymienionej Chorwacji. Tym razem przygotowałam dla Was notkę na temat mojego rejsu, podczas którego miałam okazję zobaczyć dwa piękne miasta: Vrsar i Rovinji, czyli chorwacką Wenecję. 


Vrsar to malownicze miasteczko, znane przede wszystkim z dobrego zaplecza turystycznego. Jest ono tworzone przez duża ilość luksusowych hoteli, piękne i zadbane plaże oraz możliwość rekreacji, dzięki licznym wypożyczalniom sprzętu sportowego, kortom tenisowym czy minigolfie.


Port Vrsaru może pomieścić około 180 łodzi! Niektóre z nich zrobiły na mnie ogromne wrażenie. :)


Kolejnym miejscem, które miałam okazję odwiedzić było Rovinji. Tutaj zatrzymałam się na dłużej. Domy mieszkalne znajdujące się w tym mieście są wybudowane na skałach, zatopionych w morzu, stąd też porównanie do Wenecji.


W Rovinji znajduje się wiele wąskich uliczek, które prowadzą do portu. W pewnym momencie odniosłam wrażenie, że znajduję się w jednym z włoskich miasteczek. :) Miejscem godnym odwiedzenia jest górująca nad miastem Katedra św. Eufemii, skąd roztacza się piękny widok na morze! 


Jak na blogerkę modową przystało, miejscem do którego najchętniej dążyłam było stare miasto, gdzie mieściła się niezliczona ilość sklepów! :) Tam zakupiłam prześliczny kapelusik, który możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach. 


Mam nadzieję, że podoba Wam się moja relacja z rejsu. :) 

Zapraszam Was na konkurs, który widnieje w poprzednim poście:

Przypominam także osobom, które nie widziały mojego wywiadu, że można go zobaczyć na stronie Echa Dnia: KLIK!



Słonecznego dnia! :*